Krajobraz po halnym

Dodano: Piątek, 27 czerwiec 2014 / Ilość wyświetleń: 4188Turyści wędrujący Doliną Kościeliską mogą być bardzo zdziwieni. Na szlaku spotkają ciężki sprzęt do wywozu drewna, a na Kościeliskich Kopkach, czyli wzgórzach ograniczających Dolinę od zachodu (w jej dolnej części) nie ma już lasu. Wyrwane z korzeniami świerki są usuwane, a przy drodze leżą sterty poukładanych pni. Taki krajobraz to efekt halnego, który przeszedł nad Tatrami w grudniu. Obecnie w kilku rejonach Tatr trwają intensywne prace nad usunięciem skutków katastrofalnego halnego. Zamkniętych z powodu trwających prac leśnych jest kilka odcinków szlaków.

Tatrzański Park Narodowy zlecił w drodze przetargu usunięcie drzewa, ale tylko tam, gdzie pozwala na to sposób ochrony. W ścisłych rezerwatach drzewa pozostawiono, tak jak powalił je halny. Tymczasem w tzw. strefie ochrony czynnej drewno jest usuwane. W rejonie Doliny Kościeliskiej pracuje ciężki sprzęt, w tym zamontowana kolejka linowa, pozwalająca na łatwiejsze i mniej ingerujące w poszycie lasu usuwanie drzewa, niż metody tradycyjne (np. z użyciem koni). W tych miejscach nasadzany ma być nowy las, ale już mieszany, taki, jak dawniej porastał regiel dolny (m.in. buk, jawor, jodła). W rejonie Doliny Kościeliskiej zamknięte są szlaki: Droga nad Reglami na odcinku Kościeliska – Chochołowska, na Stoły oraz szlak do Doliny Lejowej. W rejonie Kasprowego Wierchu zamknięty jest szlak na Kasprowy przez Myślenickie Turnie.