Menu

Współpraca

Zaloguj się

Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta w naszym serwisie, zarejestruj się już teraz.
Zapomniałeś hasło? Kliknij tutaj.

Ludzie

Magdalena Derezińska - Osiecka. Bieganie we krwi

Dodano: Niedziela, 19 październik 2014 / Ilość wyświetleń: 7144Fot. Marek Kowalski PhotographyPrzedstawiamy Magdalenę Derezińską – Osiecką, która po Tatrach nie chodzi, a biega. Skialpinistka, która startowała w najtrudniejszych zawodach w narciarstwie wysokogórskim na świecie (Pierra Menta), bieganie ma we krwi. Dlatego zajęła się nim zawodowo. Mimo ukończonych 2 fakultetów (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie i Filozofia na Uniwersytecie Jagiellońskim), poniosło ją w góry. Czerpiąc ze swojego doświadczenia biegaczki, skialpinistki oraz przewodnika tatrzańskiego stworzyła projekt Tatra Running, w ramach którego wraz ze swoim teamem organizuje obozy biegowe w górach. Skąd wzięło się narciarstwo w jej życiu? Nie trzeba szukać daleko. Magda jest córką Romana Derezińskiego, lekarza oraz wybitnego alpejczyka, który w latach 70. reprezentował Polskę m.in. na Mistrzostwach Świata oraz Igrzyskach Olimpijskich.

3-letnia Magda i Stanisław Marusarz - legenda polskiego narciarstwa. Fot. Archiwum rodzinne


Zakopianka pochodząca z rodziny o tradycjach narciarskich. - Pierwsze moje narciarskie wspomnienia to oczywiście legendarny Koziołek-Matołek, gdy miałam 3 lata. Co ciekawe, ten mój pierwszy narciarski sukces był zarazem sukcesem biegowym – bowiem wygrałam nie w konkurencji slalomu, a biegu na nartach. Wręczał nam wtedy dyplomy sam Stanisław Marusarz, legenda polskiego narciarstwa – wspomina. - A wspomnienia późniejsze są chyba nieco mniej kolorowe – dorastałam trochę w cieniu mistrza, jakim był tata, i bardzo mnie to stresowało. Sparaliżowana stresem nie byłam w stanie sensownie walczyć na zawodach. Choć oczywiście same narty i trenowanie uwielbiałam i życie bez nich nigdy nie było żadną życiową opcją.

Przed zjazdem z Przełęczy Karb podczas obozu skiturowego 2013. Fot. Archiwum prywatne




Skialpinistka o sukcesach na forum krajowym i międzynarodowym. Zdobyła m.in. wicemistrzostwo świata (kat. espoir), brązowy oraz – kilkakrotnie - Mistrzostwo Polski w narciarstwie wysokogórskim. Na koncie ma dwukrotny udział w zawodach Pierra Menta uznawanych za jedne z najtrudniejszych na świecie. Przewodnik tatrzański. Zakochana w Tatrach, o których mówi, że są jej domem. Prywatnie mama Henryka i Ignacego. Mieszka z mężem i dziećmi w… przestrzeni łączącej Kraków z Zakopanem, którą każdego tygodnia przynajmniej dwukrotnie przemierza. Jak pisze o sobie na stronie internetowej swojego projektu (www.tatrarunning.pl), jej żywioł to połączenie gór i dyscyplin wytrzymałościowych. W butach biegowych, na na nartach, czy w rakach pokonała w życiu ogromne przewyższenia, zostając v-ce Mistrzynią Świata, brązową medalistką Pucharu Świata, Mistrzynią Europy Środkowej, wielokrotną Mistrzynią Polski w skialpinizmie, Młodzieżową Mistrzynią Polski w Biegach górskich, oraz stając na wierzchołkach takich jak Pik Lenina (7134m.), Pico Orizaba (5700m.), Mt.Aragac (4095m.). W 2012 zajęła 7-me, najlepsze jak dotąd miejsce Polaków w najtrudniejszych zawodach skialpinistycznych na świecie – Pierra Menta w Alpach. Lubi też dawkę trudnego skialpinizmu – na koncie ma m.in. zjazdy w Tatrach, takimi jak drogami, jak Hińczowa Przełęcz, czy Zachodem Abgarowicza.

- To są zdjęcia ze zjazdu z Rysów w zeszłym roku. historia o tyle ciekawa, że było to 5 tygodni po urodzeniu Ignasia..Bylam mega stęskniona nart, podeszlismy z Kubą z malutkim Ignasiem do Czarnego Stawu, tam szybko sie z nimi pożegnałam i pędziłam do góry tak,żeby zdążyć wyleciec na te Rysy pomiędzy jednym a drugim karmieniem piersią Ignasia ;-) Udało się;-) - wspomina Magda (2 zdjęcia powyżej). Fot. Archiwum prywatne


Na Zawracie podczas obozu biegowego Tatra Running. Fot. Archiwum prywatne


Obozy biegowe w Tatrach to projekt realizowany przez Magdę od trzech lat. W jego ramach Magda razem z czołowymi w Polsce sportowcami dyscyplin wytrzymałościowych, medalistami Mistrzostw Polski w biegach długich oraz górskich (Kuba Wiśniewski, Jakub Czaja, Przemysław Sobczyk) organizuje w Zakopanem kilkudniowe, profesjonalne zgrupowania treningowe dla amatorów biegania z całego kraju.

Podczas obozu biegowego Tatra Running, Dolina Kościeliska 2014. Fot. Julita Chudko


Rozgrzewka przed biegiem na Halę Gąsienicową, obóz biegowy Tatra Running, Dol.Jaworzynki 2014. Fot. Julita Chudko


- Podczas kilku bardzo intensywnych dni ludzie Ci mają okazję nauczyć się właściwej techniki biegu, poznać podstawy fizjologii treningu, właściwej regeneracji i żywienia w sporcie, ale przede wszystkim mogą skosztować prawdziwie wysokogórskiego biegania w najpiękniejszych zakątkach Tatr, takich jak np. Morskie Oko, Czerwone Wierchy, Hala Gąsienicowa, czy Dolina Pięciu Stawów Polskich, w której zwykle spędzamy jedną noc podczas obozu. Dla większości z tych ludzi takie spotkanie z Tatrami, poznanie ich oczami przewodników tatrzańskich, sportowców i pasjonatów Tatr zarazem - jest cenną i niezapomnianą lekcją. Wracają po obozie do domów pełni nowych wrażeń, motywacji i wiedzy. I co najważniejsze- po takiej dawce treningu pod okiem specjalistów, polepszają swoje wyniki w przeróżnych biegach, od krótszych biegów ulicznych, poprzez maratony po biegi górskie i ultra. Taka jest właśnie idea;-) - wyjaśnia Magda.

Fot. Marek Kowalski Photography


Fot. Marek Kowalski Photography


Tata Magdy, Roman Dereziński, z zawodu lekarz medycyny o specjalności ortopedia, mieszka wraz z rodziną w Zakopanem. Przez kilkadziesiąt lat nie rozstawał się z nartami. W latach 1970 – 76 reprezentował Polskę w narciarstwie alpejskim na zawodach rangi światowej. W 1974 roku podczas Mistrzostw Świata w St. Moritz zajął 8. miejsce w kombinacji alpejskiej i 12. w slalomie specjalnym. W 1976 roku uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Innsbrucku. Z kolei w 1972 roku zdobył tytuł Akademickiego Mistrza Świata w slalomie specjalnym w Lake Placid. Zdobywca 4. miejsca w Pucharze Świata w slalomie specjalnym (Czechosłowacja 1974).