Menu

Współpraca

Zaloguj się

Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta w naszym serwisie, zarejestruj się już teraz.
Zapomniałeś hasło? Kliknij tutaj.

Szlaki w Tatrach

Nad Morskie Oko

Nad Morskim OkiemDystans: 8,5 km
Przewyższenie: ok. 500 m
Czas: 2 - 2,5 godz. pod górę, 1,5 godz w dół
Szlak czerwony
Trasa łatwa



Punktem wyjścia jest parking na Palenicy Białczańskiej. Z Zakopanego dojedziemy tutaj drogą Oswalda Balzera w ciągu 30 minut. Parking znajduje się ok. 1,5 km za przejściem granicznym Łysa Polana. Uwaga - w sezonie turystycznym na parkingu może brakować miejsc, i wówczas warto zostawić auto na Łysej Polanie. Morskie Oko jest najpopularniejszym szlakiem w Tatrach i w szczycie sezony wędruje nim nawet 12 000 ludzi. Oznacza to korki na drodze dojazdowej i na samym szlaku. Dlatego warto wybrać się nad Morskie Oko poza sezonem. Szlak jest łatwy, wiedzie asfaltową drogą, lekko pod górę, z wyjątkiem 4 kamiennych skrótów. Jesteśmy na ścieżce edukacyjnej - oznacza to, że co kilka kilometrów ustawione są tablice z ciekawymi informacjami dotyczącymi topografii, flory i fauny rejonu, w którym się znajdujemy. Ważna jest szczególnie pierwsza tablica, bowiem ustawiona jest w miejscu, z którego możemy zobaczyć najwyższy szczyt Tatr - Gerlach.

Morskie Oko w marcu


Po ok. 30 minutach od rozpoczęcia marszu dochodzimy do Wodogrzmotów Mickiewicza utworzonych na spadającym tędy z Doliny Pięciu Stawów Polskich Potoku Roztoka. Gdy przejdziemy przez most i odwrócimy się, zobaczymy stromy, potężny masyw Wołoszyna (rezerwat ścisły, lasy limbowe). Mijamy odejście szlaku zielonego ze schroniska w Roztoce do Doliny Pięciu Stawów i wędrujemy dalej asfaltem. Dochodzimy do pierwszego z 4 skrótów. Kto wybierze wariant dłuższy (ale łagodniejszy) - pójdzie asfaltem, będzie mógł przejść obok leśniczówki. Kolejnym przystankiem jest parking Włosienica. Tutaj dojeżdżają wozy konne, znajduje się tu również pawilon, w którym można posilić się i schronić. Stąd czeka nas ostatnie 1,5 km nad Morskie Oko. Wkraczamy w rejon zagrożony zimą lawinami, które spadają z masywu Opalonego aż do dna doliny, a droga znajduje się po prostu na torze lawin.

W maju nad Morskim Okiem


Torowiska lawin widać dobrze m.in. po obniżonej granicy kosodrzewiny w żlebach, którymi spadają. Jednym z takich żlebów jest Żleb Żandarmerii. Idąc z górę po naszej prawej stronie mamy masyw Opalonego, po lewej - masyw Żabiego z pierwotnymi lasami limbowymi, które łatwo odróżnić od świerkowych po ciemniejszej zieleni. Limba jes też zaokrąglona na wierzchołku i bardziej „puchata” niż świerk - chudy i spiczasty. Na koniec nagroda - spektakularny widok, który rozpościera się przed nami, gdy dochodzimy nad Morskie Oko. Największe jezioro Tatr (34,4 ha) położone jest u stóp Rysów , Mięguszowieckich Szczytów i Cubryny. Schronisko zaś wybudowano na morenie czołowej lodowca, który niegdyś tędy „wędrował”, i który utworzył staw.