Menu

Współpraca

Zaloguj się

Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta w naszym serwisie, zarejestruj się już teraz.
Zapomniałeś hasło? Kliknij tutaj.

Ludzie

Mieczysław Kłapa (lata 60-te). Zdjęcie ze zbiorów rodzinnych Piotra Mizery. Źródło: Tatrzański Park Narodowy

Mieczysław Kłapa: meteorolog, narciarz, patriota

6 grudnia 2016 r. minęła setna rocznica urodzin Mieczysława Kłapy, patrioty, meteorologa i geomorfologa, taternika i narciarza, zawodowo związanego z Tatrami, szczególnie z Kasprowym Wierchem i Halą Gąsienicową. Stacja badawcza na Hali Gąsienicowej nosi imię Marii i Mieczysława Kłapów, którzy pracowali tam od lat 60. XX wieku. Za Małgorzatą i Markiem Kotami (Tatrzański Park Narodowy) przytaczamy sylwetkę meteorologa.
Źródło: Muzeum Tatrzańskie

Helena Modrzejewska pod Tatrami

Helena Modrzejewska – wybitna i sławna aktorka, która doceniana była nie tylko w Polsce, ale także m.in. w Stanach Zjednoczonych, gdzie występowała przez wiele lat, bardzo lubiła Zakopane. Spędzała tu wakacje, przyjaźniła się z elitą kulturalną bywającą pod Tatrami, założyła szkołę koronkarską, a do chrztu trzymała – razem z Sabałą – małego Stasia, późniejszego Witkacego.
Lato 1981 r. Janusz Kurczab na dr. Hasse-Brandler pd.-zach. ścianą Roda di Vael (Rotwand). Fot. Bogumił Słama

Janusz Kurczab

Niedawno odeszła wybitna postać polskiego himalaizmu. Janusz Kurczab był wyjątkową postacią – nie tylko ze względu na swoje górskie osiągnięcia. Był również pisarzem, który ukazał tysiącom polskich czytelników góry – od Tatr po Himalaje. Jego książki – m.in. „Najpiękniejsze szczyty tatrzańskie”, „Na szczytach Himalajów, czy „Himalaje Nepalu” były Biblią wielu pasjonatów gór. Był również kronikarzem pokolenia Lodowych Wojowników – himalaistów, którzy dokonali serii pierwszych zimowych wejść na ośmiotysięczniki. Poprzez swoją działalność pisarską, publicystyczną, dziennikarską i archiwistyczną stał się łącznikiem pomiędzy minioną złotą dekadą polskiego himalaizmu i nową epoką działalności górskiej.
Witkiewiczowie - ojciec i syn. Fot. Archiwum Muzeum Tatrzańskie

Witkiewiczowie: ojciec i syn

Kim dla polskiej kultury byli Stanisław Witkiewicz oraz Stanisław Ignacy Witkiewicz? Trudno byłoby oddać w jednym artykule... A czym byłoby Zakopane be tych 2 osobowości? Trudno to sobie wyobrazić... Za to z pewnością w przybliżeniu tych dwóch postaci pomoże szereg wydarzeń zaplanowanych na ten rok – w Zakopanem i nie tylko. W roku 2015 przypadają bowiem dwa jubileusze – 100. rocznica śmierci Stanisława Witkiewicza oraz 130. rocznica urodzin Stanisława Ignacego Witkiewicza. Staraniem Muzeum Tatrzańskiego rok 2015 został ogłoszony „Rokiem Witkiewiczów”.
Fot. Archiwum Ewelina Zwijacz - Kozica

Ewelina Zwijacz - Kozica. Tatra Power Girl

Ewelina Zwijacz - Kozica jest młodą kobietą zakochaną w Tatrach. Jednak od setek dziewczyn i kobiet kochających Tatry, różni się tym, że pasję zamieniła w zawód. Jest przewodnikiem tatrzańskim, instruktorem wspinaczki sportowej, narciarstwa wysokogórskiego i zjazdowego oraz ratownikiem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tej zimy często można ją spotkać na Kasprowym Wierchu, gdzie pełni dyżury TOPR.
Rafał Sonik na Kasprowym Wierchu - po powrocie z Dakaru. Fot. Mateusz Szelc

Cudowna samotność w fesz feszu

Co łączy rajd Dakar z Kasprowym Wierchem? Jakie są sekrety zwycięstwa w najtrudniejszym rajdzie świata? Jakie są mocne, a jakie słabe strony zwycięzcy Dakaru? Co je na trasie rajdu, i po co mu na Dakarze czerwone wino? Zapraszamy do lektury wywiadu z Rafałem Sonikiem - zwycięzcą tegorocznego rajdu Dakar w kategorii quadów, twórcą portalu Nasz Kasprowy. Wywiad przeprowadzono w Zakopanem, po powrocie Rafała Sonika z Ameryki Południowej.
Mieczysław Karłowicz na szczycie Szatana w Tatrach. Fot. Archiwum Muzeum Tatrzańskie

Tatrzańskie wędrówki. Mieczysław Karłowicz

Był wybitnym młodym muzykiem, którego pasją były Tatry, a szczególnie wędrówki na nartach oraz fotografowanie. Mieczysław Karłowicz wytyczał nawet tatrzańskie szlaki. Gdy zginął w lawinie, miał zaledwie 33 lata.
Siostry Skotnicówny w Tatrach. Fot. Archiwum Muzeum Tatrzańskie

Lida i Marzena Skotnicówny. Orle serca

O dwóch siostrach - młodych, pięknych dziewczynach pamiętają dziś wszyscy taternicy wspinający się na Zamarłą Turnię. Lida i Marzena Skotnicówny w okresie dwudziestolecia międzywojennego intensywie wspinały się w Tatrach. Chciały być w górach samodzielne, chciały pokonywać trudne skalne problemy. Wspinały się same lub z kolegami – wybitnymi taternikami tamtego pięknego czasu. Miały zaledwie 16 i 18 lat, gdy zginęły podczas przejścia południowej ściany Zamarłej Turni.
Fot. Piotr Dymus

Justyna Żyszkowska. Życie "zaniosło ją" w Tatry

Ma to szczęście, że pracę łączy z pasją. Absolwentka Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych na Uniwersytecie Warszawskim. Pracuje w Wysokogórskim Obserwatorium Meteorologicznym IMGW PIB na Kasprowym Wierchu. Skialpinistka, przewodnik tatrzański, instruktor narciarski, taterniczka, zawodniczka i organizatorka zawodów w narciarstwie wysokogórskim i biegach górskich. Często podróżuje - biega, wspina się, chodzi na fokach w górach Europy i nie tylko...
Klaudia Tasz, wschodnia ściana Mnicha. Fot. Archiwum Klaudia Tasz

Klaudia Tasz. Kobieta z fokami

Taterniczka, skialpinistka, wspinaczka skałkowa, wieloletnia członkini kadry narodowej w narciarstwie wysokogórskim, przewodniczka tatrzańska, instruktor wspinaczki i narciarstwa. Prywatnie – mama dwójki dzieci. Klaudia Tasz ma Tatry na wyciągnięcie ręki, bo mieszka w Zakopanem i bywa w nich niemal codziennie. A to wspina się z klientami na Mnicha, a to prowadzi wycieczkę na Giewont, a to pokonuje ekstremalnie trudną drogę wspinaczkową na Jarońcu, a to objeżdża Tatry rowerem, a to zimą biegnie na „fokach” na Kasprowy, a to rodzinnie spaceruje na nartach na Halę Kondratową.
Fot. Archiwum Muzeum Tatrzańskie

Helena Marusarzówna: piękno i odwaga

Gdy będziesz na Kasprowym Wierchu, wstąp do restauracji na szczycie. Nie musisz nic kupować. Z pewnością twój wzrok przykuje długi rząd fotografii na ścianach. Kilkadziesiąt portretów – głównie mężczyzn. Wśród nich piękna, delikatna kobieca twarz otoczona warkoczami.
Fot. Marek Kowalski Photography

Magdalena Derezińska - Osiecka. Bieganie we krwi

Przedstawiamy Magdalenę Derezińską – Osiecką, która po Tatrach nie chodzi, a biega. Skialpinistka, która startowała w najtrudniejszych zawodach w narciarstwie wysokogórskim na świecie (Pierra Menta), bieganie ma we krwi. Dlatego zajęła się nim zawodowo. Mimo ukończonych 2 fakultetów (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie i Filozofia na Uniwersytecie Jagiellońskim), poniosło ją w góry. Czerpiąc ze swojego doświadczenia biegaczki, skialpinistki oraz przewodnika tatrzańskiego stworzyła projekt Tatra Running, w ramach którego wraz ze swoim teamem organizuje obozy biegowe w górach. Skąd wzięło się narciarstwo w jej życiu? Nie trzeba szukać daleko. Magda jest córką Romana Derezińskiego, lekarza oraz wybitnego alpejczyka, który w latach 70. reprezentował Polskę m.in. na Mistrzostwach Świata oraz Igrzyskach Olimpijskich.
Fot. www.topr.pl

Franek Spytek. Ratownik TOPR i jego pies

Zmarł Franciszek Spytek – ratownik TOPR, przewodnik pierwszych psów ratowniczych w TOPR Bardzo towarzyski, przyjacielski, jego życiorysem można by obdarować kilka osób... Miał 77 lat.
Jan Paweł II na Kasprowym Wierchu, rok 1997. Fot. Paweł Murzyn

Jan Paweł II. Pilnujcie mi tych szlaków

Tę fotografię znają wszyscy. Jan Paweł II, już nieco przygarbiony i w zimowej białej szacie, stoi na Kasprowym Wierchu i unosi w górę swoją laskę. W tle pysznią się ośnieżone szczyty Tatr. Związki „polskiego papieża” z górami to historia długiej i głębokiej pasji.
Karol Szymanowski w Atmie. Fot. Pracownia Fotograficzna MNK

Karol Szymanowski: zakopiańska przystań

Karol Szymanowski – jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów, jednocześnie wpisujący się w kanon największych muzyków Europy i świata. Urodzony na terenie obecnej Ukrainy, podróżujący po całym świecie, przystań odnalazł w... Zakopanem.
Maciej Berbeka. Fot. Ze zbiorów rodzinnych

Maciej Berbeka. Z Tatr w Himalaje

5 marca minął rok od pierwszego zimowego wejścia na ośmiotysięcznik Broad Peak oraz od jednej z największych tragedii w dziejach polskiego himalaizmu. Chcemy przypomnieć postać Maciej Berbeki – zakopiańczyka i taternika, a jednocześnie jednego z najlepszych himalaistów polskich, który został pod Broad Peakiem.

Odszedł Wojciech Marczułajtis

Zmarł Wojciech Marczułajtis, narciarz i snowboardzista, przewodnik tatrzański I kl., były prezes Stowarzyszenia Przewodników Tatrzańskich im. Klemensa Bachledy. Mimo że pochodził z Wilna, przyciągnęły to Tatry. Towarzyski, przyjacielski, otwarty. „Wypuścił” jako opiekun kursów przewodnickich wielu młodych przewodników tatrzańskich. Tata Jagny – sportsmenki i posłanki, oraz Anity, która również, jak on, została przewodnikiem tatrzańskim. Mistrz i mentor kilku przewodnickich pokoleń.
Tomasz Gluziński. Fot. ze zbiorów Fundacji "Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości"

Tomasz Gluziński. Poeta, trener, zakopiańczyk z wyboru

Tomasz Gluziński – poeta, wpisany z racji swojego zawodu trenera narciarskiego w krajobraz Tatr. Sylwetka tego niezwykłego, a nieco zapomnianego dziś twórcy została przypomniana podczas Wigilii w Teatrze Witkacego.
Fot. Studio Vitam Amo

Michał Trzebunia: freeride i Tatry

Michał Trzebunia – narciarz od dziecka, jeden z najlepszych freeriderów w Polsce, przewodnik tatrzański, instruktor narciarstwa i wspinaczki, założyciel Akademii Freeride'u, w Tatrach czuje się niemal jak w domu. 13 lat pracował w Wysokogórskim Obserwatorium Meteorologicznym na Kasprowym Wierchu.
W kolejce na Kasprowy. Fot. Archiwum Marty Fogler

Między Sejmem a Tatrami

Marta Fogler. Mimo, że urodziła się w Warszawie, to Zakopane, Kasprowy Wierch i Tatry są jej bardzo bliskie. W mieście pod Giewontem spędza prawie połowę roku. Myśli o przeprowadzce pod Tatry na stałe. Prezes Towarzystwa Przyjaciół Narciarstwa i Przyrody, posłanka na Sejm IV kadencji, czyni od lat starania o rozwój narciarstwa w Polsce. Prywatnie: mężatka, ma czworo dzieci (Karolina, Michał, Filip, Melania). Trójka najstarszych posiada stopień instruktorski z narciarstwa. Zapalona narciarka i turystka tatrzańska.
Archiwum Wojciech Szatkowski

Stanisław Wawrytko II "Ciostko"

Można powiedzieć, że był legendą Kasprowego Wierchu. Pracował tu przez 33 lata w swoim niewielkim, ale przytulnym warsztacie narciarskim. Oprócz tego był zawodnikiem CWKS-u i osiągał wyniki kwalifikujące go do czołówki mistrzostw Polski. Dlatego w cyklu „Ludzie Kasprowego” osobne miejsce z pewnością należy się Stanisławowi Wawrytce II. Zakwalifikował się bowiem na Igrzyska Zimowe do Oslo w 1952, jednak „ktoś” zadecydował, że Wawrytko nie może jechać i został w kraju... Potem długo pracował na Kasprowym Wierchu, stając się legendą naszej najwyższej narciarskiej góry w Polsce i legendą polskich nart. Przypomnijmy ją.
Aleksander Bobkowski podczas zawodó FIS, 1939 rok. Fot. Z archiwum Muzeum Tatrzańskiego

Aleksander Bobkowski "Bob" - twórca kolejki na Kasprowy

Był zięciem prezydenta RP prof. Ignacego Mościckiego, prezesem Polskiego Związku Narciarskiego w latach międzywojennych i wybitnym działaczem Międzynarodowej Federacji Narciarskiej FIS. Życiowym jednak jego pomnikiem stała się kolejka na Kasprowy Wierch.

Fot. Z archiwum AZS Zakopane

Ciągle głodny życia. Szkic do portretu Tadeusza Kozaka

Niedawno pożegnaliśmy w Zakopanem, na Nowym Cmentarzu Tadeusza Kozaka - "azetesiaka", alpejczyka i skoczka narciarskiego, który zrewolucjonizował technikę skoków. Był jednym z tych zawodników AZS Zakopane, którzy niezwykle często startowali w zawodach na Kasprowym Wierchu.

Zbigniew Naorniakowski z Barbarą Kurkowiak po zawodach w Kotle Kasprowego.<br />Fot. Z archiwum Zbigniewa Naorniakowskiego

Zbigniew Naorniakowski: radość z narciarstwa

Urodził się w 1928 roku w Zakopanem. Jako 7-letni chłopiec wyjechał w 1936 roku dopiero co uruchomioną kolejką na Kasprowy Wierch. Od małego szusował z Kasprowego, jako kilkulatek przypięty linką wspinaczkową do paska taty, później - jako członek kadry narodowej oraz olimpijskiej. Dziś Zbigniew Naorniakowski nadal jeździ na nartach. Przed dwoma tygodniami szusował we francuskich Alpach. Przedstwiamy garść wspomnień tego niezwykłego Człowieka Kasprowego.

Jan Bachleda. Fot. Ze zbiorów rodziny Bachledów - Curusiów

Niech Ci, Janku śniegi lekkie będą...

7 lutego 2009 r. zmarł Jan Bachleda-Curuś, znany zakopiański narciarz, alpejczyk, olimpijczyk (1976 – Innsbruck). W środę Zakopane pożegna młodszego z braci Bachledów na Nowym Cmentarzu w Zakopanem.

Iwona Haniaczyk na werandzie schroniska. Hala Kondratowa.<br />Fot. Z archiwum Iwony Haniaczyk

Szczęściara z Kondratowej

Hala Kondratowa to jedno z miejsc w Tatrach, do których zawsze chce się wracać. Malutkie schronisko, położone na urokliwej polanie u stóp Giewontu, wabi jak magnes kolejne pokolenia turystów tatrzańskich. I mimo że prowadzenie schroniska wiąże się z ciężką fizyczna pracą, jego gaździna, Iwona Haniaczyk, nie zamieniłaby swojej pracy na żadną inną. - Mam przecież najpiękniejszy widok z „biura” - na Czerwone Wierchy i Kasprowy Wierch – mówi.

Józef Oppenheim na swoim Harley'u na Krupówkach. Fot. Ze zbiorów Wojciecha Szatkowskiego

Na nartach i na Harley/u

Czy pamiętasz stare schronisko w Dolinie Zuberskiej? Tak przypominało dawną Pyszną…Tak rozpoczyna się książka W stronę Pysznej, napisana przez Wandę Gentil-Tippenhauer i Stanisława Zielińskiego. Zadedykowana jest Józefowi Oppenheimowi zwanemu Opusiem, naczelnikowi TOPR, narciarzowi, zakopiańczykowi z krwi i kości, mimo że pochodził z Warszawy. A więc chodźmy jeszcze raz w stronę Pysznej, do starego drewnianego schroniska-szałasu na niewielkiej polanie przy lesie. Wróćmy na chwilę do czasów, kiedy Opuś zajeżdżał pod Dworzec Tatrzański swoim Harleyem, uśmiechnięty wyciągał rękę do zgromadzonych u „Kapuchy” taterników lub narciarzy i mówił: - Cześć, chodźcie, idziemy na narty.

Apoloniusz Rajwa. Fot. Agnieszka Szymaszek

Praca tuż pod niebem

Wywiad z Apoloniuszem Rajwą, speleologiem, przewodnikiem tatrzańskim, ratownikiem TOPR, dziennikarzem, który 12 lat przepracował w obserwatorium meteorologicznym na Kasprowym Wierchu.

Henryk Bednarski przez ponad 25 lat startował jako zawodnik SN PTT Zakopane. Fot. ze zbiorów Artura Prosałowskiego

Życie jak narciarski szus

- Chłop był całą gębą. Nie bał się głodu i chłodu ani na wojnie, ani na wycieczce. Zawsze i wszędzie dawał sobie radę: na nartach, w okopach i w codziennym życiu. I co ważniejsze, że nikt mu niczego nigdy nie miał za złe. Taki był huncwot, wesołek beztroski, towarzysz zgodny, do wszelkich wyczynów gotowy, kompan z fantazją i rogatym sercem. Narciarz i taternik świetny, należał do górołazów, którym sąd ludzki był zgoła obojętny. Trafił wszędzie, wlazł i przelazł, gdzie chciał i którędy chciał. Kierował się ochotą i fantazją. Lecz nie raczył się nawet zainteresować nazwą pokonanego szczytu lub przejścia - tak piszą o Henryku Bednarskim W.G. Tippenhauer i Stanisław Zieliński (W stronę Pysznej).

Mariusz Zaruski na Gubałówce.<br />Fot. Z archiwum Muzeum Tatrzańskiego

Mariusz Zaruski - wróg partactwa narciarskiego

Była to postać niezwykła z wielu powodów. Z prawdziwie wojskową precyzją zajął się uprawianiem narciarstwa, poznał je, a swoje bogate narciarskie doświadczenia górskie przekazał innym w narciarskich przewodnikach i wielu publikacjach, propagując narciarstwo zarówno piórem, jak i czynem. Należał do grupy pierwszych zdobywców Kasprowego Wierchu i zasłynął jako wróg partactwa narciarskiego. Nawet w najtrudniejszych warunkach, podczas podchodzenia po bardzo stromych stokach, nie zdejmował nart. A gdy zjeżdżał z miejsc, w które dziś nie każdy turysta zapuści się nawet w letnich warunkach, narty niosły go jak wściekłe.

<i>...Wzrastała w atmosferze narciarskiej przygody...</i><br />Fot. Z archiwum Wojciecha Szatkowskiego

Zaczarowana Tatrami, nartami i Kasprowym...

Anna Waga-Popieluch urodziła się 29 kwietnia 1927 r. w Zakopanem w słynnej sportowej rodzinie Bujaków. Fantastycznej rodzinie, w której całe życie "kręciło" się wokół gór i nart. Od małego wzrastała w atmosferze narciarskiej przygody, w atmosferze pracowni ojca - wypełnionej zapachem smarów, w której wytwarzał drewniane narty, kijki, sprzęt sportowy.

Jan Gąsienica-Ciaptak - Robert Redford polskich nart.<br />Fot. ze zbiorów W. Szatkowskiego

Piękny jak Robert Redford

Wysoki, przystojny, uśmiechnięty, jeżdżący nienaganną techniką. Taki jego wizerunek wyłania się z fotografii pochodzących z lat 50. Można go nazwać Robertem Redfordem polskich nart. Jakże to dawno, i ile się zmieniło od tamtych czasów na Kasprowym Wierchu... Dawne trasy pozarastały świerkowym lasem, kolejka inna... Jan Gąsienica-Ciaptak z Krzeptówek był narciarskim samoukiem, a właściwej techniki jazdy na nartach nauczył się przez trening i podpatrywanie najlepszych, do których dołączył w latach 50. Trzy razy reprezentował barwy Polski na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Narciarskie szlify zdobywał na Krzeptówkach, a wielkie sportowe sukcesy osiągnął na nieistniejących już dzisiaj trasach FIS 1 i FIS 2 w rejonie Kasprowego Wierchu.
Zofia Gluzińska wywodzi się ze słynnej rodziny Gąsieniców-Wawrytków.<br />Fot. Z archiwum Zofii Gluzińskiej

Zofia Gluzińska - "Zojda"

Pochodzi ze słynnej na Podhalu rodziny Gąsieniców-Wawrytków. O takich jak oni mówiło się i nadal mówi pod Giewontem: - E, Wawrytki to były chłopy! Rzeczywiście, z tej rodziny wywodzi się wielu zasłużonych dla historii poznania i zdobycia Tatr przewodników tatrzańskich, ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i wreszcie narciarzy.

Barbara Grocholska-Kurkowiak, "Bacha"

O takich jak Ona można śmiało powiedzieć "wpisana w historię Kasprowego Wierchu". To prawda. Narciarka, alpejka, trenerka, wreszcie dwukrotna olimpijka. Mowa o Barbarze Grocholskiej-Kurkowiak, jednej z najlepszych alpejek w historii polskiego narciarstwa, która jeździła na Kasprowym jako zawodniczka przez ponad 25 lat swojego życia. Urodziła się 24 sierpnia 1927 r. w Warszawie. Jako "Kuczerawa" walczyła w Powstaniu Warszawskim 1944 r., kula wystrzelona z niemieckiego karabinu otarła się o jej skroń, kilka centymetrów dalej i...

Stanisław Zdyb.<br />Fot. Ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego

Stanisław Zdyb

Kolejnym z wartych przypomnienia narciarzy i ludzi Kasprowego jest Stanisław Zdyb, towarzysz wypraw narciarskich Mariusza Zaruskiego i innych pionierów narciarstwa, ratownik TOPR, doskonały fotograf i wreszcie jeden z pierwszych producentów nart w Zakopanem, a także ceniony nauczyciel w zakopiańskiej Szkole Przemysłu Drzewnego.

Stanisław Pieron w starej kolejce, czerwiec 2007 r. <br />Fot. Wojciech Szatkowski

Stanisław Pieron

To postać związana z historią kolejki linowej na Kasprowy Wierch od jej początków. "Na kolejce" przepracował prawie 40 lat.